Izabela Lewandowska-Malec przypuszcza, iż „w trakcie redagowania uchwały doszło do nadużyć”, po śmierci Jana Zygmunta w 1618 r. Zygmunt III nakazał dalsze negocjacje powołanej przez siebie komisji, działającej bez uchwały sejmowej. Kasztelan krakowski książę Jerzy Zbaraski zarzucił wówczas królowi działanie wbrew uchwale sejmowej (Tradycje odpowiedzialności prawnej monarchy w Polsce, s. 18n).
Tak dla chwilowej korzyści i miłego spokoju podpisano hańbiący traktat, który niejako był przyznaniem, że już Polska żadnej wielkiej sprawy podjąć i przeprowadzić nie zdoła. (Michał Bobrzyński, Dzieje Polski w zarysie, t.2, Warszawa 1881, s. 41)
wbc.poznan.pl
Osadził Zygmunt na lennem księstwie obcego, niemieckiego pana, spokrewnionego z liczną familią brandenburską, której następstwo po bezpotomnem jego linii wygaśnięciu zapewnionem zostało; wprowadził tego księcia do polskiego senatu, a wkładając na niego jak najmniejsze obowiązki, dał mu jak najobszerniejsze prawa. Uczynił to wszystko dla zbycia z karku nieprzyjaciela, którego z łatwością zgnieść można było, uczynił w chwili, kiedy sprawa jego jako apostaty wobec papieża i cesarza upadła. Był to polityczny krok, ale na chwilę, krok bez obrachowania skutków na przyszłość. (Józef Szujski, Dzieje Polski. T. 2 Lwów 1862, s. 250).
worldcat.org
MariaM.BoguckaMariaM., Hołd pruski, Wyd. 1, Warszawa: Wydawn. Interpress, 1982, ISBN 83-223-2025-6, OCLC11973505 [dostęp 2023-04-09]. Brak numerów stron w książce