„W lipcu 1944 r. na zjeździe Ukraińskiej Głównej Rady Wyzwoleńczej – ciała pomyślanego jako ponadpartyjna platforma polityczna UPA – dowódca UPA Roman Szuchewycz „Taras Czuprynka” przyznał, iż na Wołyniu miała miejsce likwidacja ludności polskiej (...), która zakończyła się latem 1943 r.”, a w Galicji „dowództwo UPA wydało rozkaz wysiedlenia Polaków, jeśli sami się nie przesiedlą. Ataki są kontynuowane”. I dodał: „Tworzymy dla siebie wygodne pozycje, których nie można osiągnąć przy zielonych stołach [rozmów]. Nie damy siebie okłamać. Ukraińskie masy w naszych rękach”. Grzegorz Motyka, Zapomnijcie o Giedroyciu. Polacy, Ukraińcy, IPN, „Gazeta Wyborcza” 24 maja 2008.
archive.ph
„Jedną z największych „białych plam” w badaniach nad stosunkami polsko-ukraińskimi w okresie II wojny światowej jest udział w mordach na Polakach ukraińskiej ludności cywilnej. O ile w UPA kierownictwo stanowili Ukraińcy z Małopolski Wschodniej, to ludność ukraińską na Wołyniu – na niższym szczeblu OUN – organizowali wyłącznie sami mieszkańcy wołyńskich wsi. Ukraińska ludność cywilna dokonywała rzezi Polaków organizowana przez aparat nacjonalistów bądź z inspiracji i przy czynnym udziale nacjonalistycznych oddziałów zbrojnych.” Mieczysław Samborski. Struktury organizacyjne i działalność ukraińskich nacjonalistów a ukraińska ludność cywilna na Wołyniu, 1942–1944. „Glaukopis”. 11-12/2008, s. 199, 2008.
„Bardzo wstydliwą sprawą dla cywilnej ludności ukraińskiej było uczestnictwo w tajnych, najczęściej nocnych, zebraniach wiejskich, zwoływanych przez aktywistów OUN i dowódców UPA. Podejmowano na nich decyzję o wspólnym napadzie, najczęściej na sąsiednią wieś lub wsie zamieszkałe przez Polaków.” Mieczysław Samborski. Struktury organizacyjne i działalność ukraińskich nacjonalistów a ukraińska ludność cywilna na Wołyniu, 1942–1944. „Glaukopis”. 11-12/2008, s. 211, 2008.
Kwalifikacja prawna czynu śledztwa Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej „w sprawie zbrodni ludobójstwa popełnionych na terenie województwa wołyńskiego w latach 1939–1945 przez nacjonalistów ukraińskich, a w szczególności dopuszczenia się zabójstw kilkudziesięciu tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci narodowości polskiej, znęcania się fizycznego, psychicznego nad członkami ww. grupy narodowej, zniszczenia lub kradzieży ich mienia, oraz stosowania innych represji i czynów nieludzkich w celu stworzenia warunków życia grożących im biologicznym wyniszczeniem bądź zmuszających do opuszczenia swoich siedzib i ucieczki z terenów województwa wołyńskiego, tj. o przestępstwa z art. 118 § 1 i 2 kk.” [2].
Ks. Józef Wołczański, Eksterminacja Narodu Polskiego i Kościoła Rzymskokatolickiego przez ukraińskich nacjonalistów w Małopolsce Wschodniej w latach 1939–1945.Wstęp.
muzhp.pl
bazhum.muzhp.pl
JaninaJ.Stobniak-SmogorzewskaJaninaJ., Osadnictwo na Wołyniu 1921-1940 [online], Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie, 2008(pol.).
Jan Żaryn: „znaczna część polityków i dowódców ukraińskich dotknięta odmową ze strony Niemiec utworzenia samodzielnej Ukrainy chciała wykorzystać sytuację geopolityczną i okupację niemiecką tych terenów, by zrealizować akcję czystki etnicznej, od końca 1942 r. (czyli po likwidacji gett przez Niemców) wymierzoną w mniejszość polską zamieszkującą w wioskach i małych miasteczkach. Warto dodać, że akcja ta w latach 1942–1945 z nasileniem w lipcu 1943 r. na Wołyniu od początku miała znamiona akcji systemowej, w pełni przemyślanej, a następnie wykonanej zgodnie z planem. Pacyfikowano od wschodu do zachodu, wieś po wsi, a ludność łącznie z kobietami i dziećmi w koszmarny sposób mordowano. Do dziś te opisy zbrodni budzą zgrozę: obcinanie kończyn, piersi i pośladków, rzucanie noworodkami o ściany, wkładanie zardzewiałych prętów w odbyt itd. Wreszcie podpalanie całych wiosek, by pozostali przy życiu nie mieli gdzie wracać”, Kamila Baranowska, Strach przed świadkami Wołynia [w:] „Rzeczpospolita”, 13-07-2009.
Brak szczegółowych danych ukraińskich o ofiarach. Wyjątek stanowi baza danych ośrodka Karta. Baza danych zawiera 3970 biogramów ofiar konfliktu polsko-ukraińskiego z lat 1942–1944 z terenu czterech gmin: Chotiaczów, Korytnica, Mikulicze i Werba przedwojennego powiatu włodzimierskiego województwa wołyńskiego. Są to osoby narodowości polskiej (2974 biogramy) i ukraińskiej (964 biogramy), oraz osoby o innej lub nieustalonej narodowości (32 biogramy)[3].
„Wysoce prawdopodobną jest teza, że decyzja o rozpoczęciu na szeroką skalę walki partyzanckiej i przeprowadzeniu antypolskiej akcji jest ściśle powiązana z dezercją policji ukraińskiej.” – Piotr Zając, prokurator IPN.
Okręg utworzony formalnie w listopadzie 1943 obejmował terytorium Wołynia. Z ustaleń śledztwa IPN: „Według poczynionych ustaleń Dmytro Klaczkiwski rozpoczął na Wołyniu masową walkę partyzancką na własną rękę, bez konsultacji z Prowodem, łamiąc ustalenia konferencji. Taki przebieg wydarzeń zdają się potwierdzać informacje mówiące o podziale na „wołyniaków” i „hałyczan” do jakiego w następnych tygodniach doszło w szeregach OUN-B. Informacje z Wołynia o walce partyzanckiej i działaniach przeciwko Polakom nie wywołały początkowo w Galicji entuzjazmu, lecz odwrotnie ogromne zaniepokojenie. Potwierdzają to nawet meldunki polskiego wywiadu. Część banderowców uważała je za przedwczesne, powodujące jedynie niepotrzebny rozlew ukraińskiej krwi. Z kolei na Wołyniu zaczęło narastać niezadowolenie z postawy Galicji, z tego, że nie poszła drogą otwartej walki.”, Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej Piotr Zając.
Po pierwsze, ludobójstwo ukraińskie realizowało się wyłącznie w postaci niezwłocznej eksterminacji fizycznej (wymordowania) – „tam i wtedy” – wszystkich Polaków, od niemowląt po starców. Po drugie, ludobójstwo ukraińskie połączone było z reguły ze stosowaniem najbardziej barbarzyńskich tortur. Po trzecie, o ile ludobójstwa niemieckie i sowieckie były dokonywane wyłącznie przez „wyspecjalizowane” zbrodnicze formacje mundurowe, inaczej było, jeśli chodzi o ludobójstwo ukraińskie. W tym przypadku obok dominującej banderowskiej Ukraińskiej Powstańczej Armii, zwłaszcza w większych ludobójczych akcjach, uczestniczyły również w sumie dziesiątki tysięcy lokalnych ukraińskich chłopów, w tym tzw. Samoobronni Kuszczowi Widdily (formalnie wiejskie oddziały „samoobrony”, które jednak w praktyce stanowiły siły pomocnicze UPA w ludobójstwie na Polakach), sąsiedzi, bandy uzbrojone w siekiery, widły itp. rodzaj ukraińskiego pospolitego ruszenia. W dodatku towarzyszyły im czasem kobiety, wyrostki, a nawet dzieci ukraińskie, zajmujące się masowym rabunkiem mienia, podpaleniami i dobijaniem rannych Polaków. Działo się tak mimo nieraz wzajemnej rzekomej przyjaźni czy wręcz istniejących w stosunku do pewnych Polaków długów wdzięczności. Po czwarte, osobnej wzmianki wymaga zjawisko szczególnie zbrodniczego podejścia do małżeństw mieszanych polsko-ukraińskich. W takich mianowicie przypadkach ukraińscy ludobójcy nierzadko mordowali całe rodziny, łącznie z dziećmi (!), lub dochodziło do mordu na polskim współmałżonku.
W każdym razie wynik przeprowadzonej komparatystyki jest jednoznaczny: ludobójstwo ukraińskie na Polakach pod względem swej bezwzględności i barbarzyństwa, a po jego dokonaniu – po dziś dzień – ze względu na zaprzeczenia lub co najmniej grubymi nićmi szyte relatywizowanie i wykręty – znacznie „przewyższa” ludobójstwa niemieckie i sowieckie. Szczególnie obciążające Ukraińców są masowo stosowane na Polakach – jako „dodatek” do mordów – okrutne, sadystyczne tortury Ryszard Szawłowski Trzy ludobójstwa.
GrzegorzG.MotykaGrzegorzG., Ukraińska partyzantka 1942-1960, Warszawa: Instytut Studiów Politycznych PAN, 2006, s. 102, ISBN 83-88490-58-3, OCLC838973434.
GrzegorzG.HryciukGrzegorzG., Przemiany narodowościowe i ludnościowe w Galicji Wschodniej i na Wołyniu w latach 1931-1948, Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek, 2005, s. 262, 272, ISBN 83-7441-121-X, OCLC830722458.
GrzegorzG.MotykaGrzegorzG., Ukraińska partyzantka 1942-1960, Warszawa: Instytut Studiów Politycznych PAN, 2006, s. 312, ISBN 83-88490-58-3, OCLC838973434.
WładysławW.SiemaszkoWładysławW., EwaE.SiemaszkoEwaE., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939–1945, Warszawa: Wydawnictwo „von Borowiecky”, 2000, ISBN 83-87689-34-3, OCLC749680885. Brak numerów stron w książce